Skwer imienia Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie

Skwer na Plantach znajdujący się przy altanie na wysokości ul św. Marka i Westerplatte w dniu 6 maja bieżącego roku otrzymał imię zmarłego w 2017 roku znanego muzyka Zbigniewa Wodeckiego. Data nadania imienia skwerowi nie jest przypadkowa 6 maja to, bowiem dzień urodzin wybitnego muzyka. Warto również podkreślić, że na skwer imienia Zbigniewa Wodeckiego wybrano właśnie to miejsce, dlatego, że sam artysta bardzo je lubił i chętnie w nim spacerował. To właśnie obok tego skweru przechodził odprowadzając dzieci a następnie wnuki do szkoły muzycznej.

Jak przebiegała uroczystość nadania skwerowi imienia Zbigniewa Wodeckiego?

W uroczystości nadania imienia Zbigniewa Wodeckiego skwerowi na Plantach wzięła udział rodzina artysty, nie zabrakło również prezydenta Krakowa – Jacka Majchrowskiego oraz przedstawicieli Fundacji im. Zbigniewa Wodeckiego. To właśnie Fundacja Zbigniewa Wodeckiego oraz najbliżsi muzyka wystąpili z wnioskiem o nazwanie tego skweru imieniem artysty. Uchwała w tej sprawie została podjęta 26 lutego 2020 roku. Przed uroczystym wydarzeniem wyremontowano altanę muzyczną znajdującą się w tym miejscu oraz dosadzono nowe rośliny. Warto dodać, że altana muzyczna również otrzymała imię Zbigniewa Wodeckiego. 6 maja na samym początku uroczystości z tejże altanki został odegrany hejnał mariacki. Następnie uroczyście przecięto wstęgę.

Skwer imienia Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie

Hołd dla Zbigniewa Wodeckiego

Piękny zakątek krakowskich Plant, który otrzymał imię artysty to wyraz hołdu dla Zbigniewa Wodeckiego. Warto jednak zauważyć, że tego rodzaju hołdem jest również Festiwal Wodecki Twist, który poświęcony jest pamięci tego znanego artysty. Należy podkreślić, że pięknym gestem pamięci było także wydarzenie polegające na odśpiewaniu piosenki „Zacznij od Bacha” przez chór liczący 350 osób i przez mieszkańców Krakowa. Wydarzenie to miało miejsce w 2019 roku na Rynku w Krakowie. Takie gesty są naprawdę cenne. Zbigniew Wodecki był niezwykle lubiany przez mieszkańców Krakowa. To właśnie Kraków był jego prawdziwym domem. Dobrze, więc, że to tu pozostanie zakątek, który będzie kojarzył się z Zbigniewem Wodeckim.