Młodzi i zdolni biznesmeni z Krakowa

Kraków to miasto, w którym nie brakuje młodych, zdolnych i przedsiębiorczych osób. Osoby te mają głowy pełne oryginalnych pomysłów na stworzenie własnego biznesu. Dlatego też w mieście tym możemy odnaleźć wiele ciekawych firm. Oto kilka z nich.

Siec sklepów z płynnymi akcesoriami do puszczania baniek

Jakub Bochenek to przykład osoby, która potrafi osiągnąć zamierzony cel. Na obecną chwilę posiada 3 sklepy z mydlanymi bańkami oraz sprawnie działającą hurtownie. 26- latek w swoim „bańkowym” biznesie zatrudnia 8 pracowników, a wszystko to zaledwie półtora roku po otwarciu działalności gospodarczej. Bochenkowi pomysłów na własny biznes nigdy nie brakowało. Zaczęło się już podczas studiów, wtedy zajął się wytwarzaniem tekturowych domków dla dzieci, mimo iż firma nie przetrwała Bochenek zdobył nowe doświadczenia. Nie opuściło go również przekonanie o tym, że warto inwestować w branżę dziecięcą. I choć na początku wiele osób wątpiło w powodzenie „bańkowego” biznesu, Jakub Bochenek się nie poddawał. Dziś kolorowe sklepy Tuban przyciągają wielu klientów, doceniane są również przez krakowskie i ogólnopolskie media.

Materiały do kaligrafii i kurs pięknego pisania

Na niecodzienny pomysł na biznes wpadł również 24- letni Grzegorz Barasiński. Obecnie właściciel firmy Kaligraf.eu. Jego firma zrodziła się z prawdziwej pasji. Zaczęło się od zaproszeń na ślub, które sam przygotował wykorzystując do tego sztukę pięknego pisania. Pasję Grzegorza podziela również żona i to właśnie z nią w 2009 roku założył firmę, która zajmuje się sprzedażą materiałów do kaligrafii oraz co najważniejsze organizacją kursów pięknego pisania. Rodzinna pasja szybko przeistoczyła się w całkiem spory biznes, który oprócz tego, że przynosi ogromne sukcesy sprawia również wiele radości.

Młodzi i zdolni biznesmeni z Krakowa

Ikierowcy

Ikierowcy to pomysł 27- letniego Marcina Podobińskiego. Jest to odpowiedź na potrzeby klientów, którzy z zakrapianych alkoholem imprez wolą zamiast taksówką wracać własnym samochodem, oczywiście w roli pasażera. Sposób zamawiania ikierowcy jest dokładnie taki sam jak w przypadku zamawiania taksówki wystarczy zadzwonić na centralę. Tyle tylko, że kierowca zamiast autem przyjedzie do nas na elektronicznym rowerku, który można łatwo złożyć i schować w naszym samochodzie. Jak widać proste pomysły bywają najlepsze.